Gdy temperatura na zewnątrz rośnie, a dni stają się coraz dłuższe, spędzamy większość naszego czasu na zewnątrz. Cieszymy się świeżym powietrzem i kontaktem z naturą – często wybierając się na wycieczki do lasu. Nic jednak nie jest w stanie tak popsuć nam nastroju, jak ubrudzenie ubrań żywicą. Zanim jednak wyrzucimy ulubioną koszulkę – sprawdźmy, jak usunąć żywicę z ubrania, aby nie uszkodzić tkaniny?
Czym usunąć żywicę z ubrania?
Choć plamy z żywicy, pozornie mogą wydawać się nie do usunięcia, możliwe jest skuteczne pozbycie się ich bez powstawania odbarwień lub zniszczenia tkaniny. Zanim jednak zaczniemy czyścić ubranie – upewnijmy się, że mamy pod ręką wszystkie niezbędne przedmioty:
- lód w kostkach (w przypadku plamy, która jeszcze nie zdążyła zaschnąć),
- naturalny rozpuszczalnik (na przykład olejek herbaciany),
- spirytus salicylowy, terpentyna, aceton (tylko do włókien naturalnych) lub roztwór wody i octu,
- ręcznik papierowy,
- waciki lub płatki kosmetyczne.
Większość z tych rzeczy, najprawdopodobniej znajduje się już w naszym domu. Problematyczny może być naturalny rozpuszczalnik. Olejek herbaciany powinniśmy móc bez problemu zakupić w aptece, drogerii lub sklepie internetowym. Oprócz niezwykłych właściwości kosmetycznych, pozwala on również na bardzo skuteczne pozbycie się plam z żywicy.
Jak usunąć żywicę z ubrania krok po kroku?
Pierwszą kwestią, którą powinniśmy uwzględnić jeszcze przed rozpoczęciem czyszczenia ubrania, jest to, czy żywica zdążyła już zaschnąć. Jeśli nadal jest świeża, przyłóżmy do niej kostkę lodu, najlepiej wcześniej owijając ją chusteczką higieniczną. Kiedy żywica zostanie już zamrożona, zeskrobmy jej wierzchnią warstwę z powierzchni ubrania. Możemy do tego użyć paznokcia lub niewielkiego ostrza. Jednak w przypadku tego drugiego musimy wykazać się ogromną precyzją, aby nie uszkodzić tkaniny.
Jeśli żywica zdążyła już zaschnąć, nie ma potrzeby jej zamrażania. Możemy zatem usunąć jej wierzchnią warstwę od razu, bez żadnych zabiegów przygotowawczych. To jednak dopiero początek, ponieważ udało nam się pozbyć tylko żywicę, która nie zdążyła jeszcze wsiąknąć w ubranie. Na tkaninie nadal pozostaje widoczna plama żywicy. Jaki powinien być nasz następny krok?
Naturalny rozpuszczalnik
W następnej kolejności należy rozpuścić żywicę przy użyciu naturalnego rozpuszczalnika. Zanim jednak to zrobimy, podłóżmy pod poplamiony materiał ręcznik papierowy, złożony wcześniej kilkukrotnie, Zabezpieczymy dzięki temu ubranie przed przypadkowym powstaniem plam.
Nałóżmy na płatek kosmetyczny odrobinę naturalnego rozpuszczalnika – może być to olejek herbaciany lub inny związek chemiczny. Ważne jest to, aby rozpuszczał on substancje organiczne – takie jak żywica – bez ingerencji w materiał, z którego wykonane jest ubranie. Plamę po żywicy przetrzyjmy płatkiem – starajmy się to zrobić możliwie jak najdokładniej, aby nie dopuścić do roztarcia plamy lub powstania kolejnych. Następnie usuńmy rozpuszczalnik z tkaniny przy pomocy ręcznika papierowego.
Dodatkowe czyszczenie
Aby zapewnić skuteczność procesu czyszczenia, miejsce po rozpuszczalniku należy przetrzeć mieszanką terpentyny i spirytusu, roztworem acetonu z wodą lub mieszaniną wody i octu. Pamiętajmy, aby użyty na tym etapie preparat dostosować odpowiednio do czyszczonego materiału.
W przypadku ubrań bawełnianych, lnianych lub wykonanych z innych tkanin naturalnych o stosunkowo dużej gramaturze, możemy wykorzystać aceton wymieszany z wodą w proporcjach 3:1. Podobne proporcje zastosujemy w przypadku wykorzystania spirytusu i terpentyny.
Przy delikatnych i cienkich tkaninach, możemy użyć roztworu octu i wody, który w nieinwazyjny sposób usunie resztki plamy.
Jeśli zaś chodzi o tkaniny syntetyczne, również można użyć roztworu spirytusu i terpentyny, jednak w proporcjach 1:1.
Koniecznie pranie po czyszczeniu
Zaraz po tym, jak uda nam się usunąć plamę, powinniśmy uprać daną część garderoby zgodnie z zaleceniami producenta. W przypadku materiałów syntetycznych możemy to zrobić ręcznie – w letniej wodzie, z dodatkiem proszku do prania lub mydła.